Rodzice i uczniowie szkół z polskim językiem nauczania na Litwie ogłaszają strajk powszechny
Pragnniemy z przykrością poinformować, że sytuacja ze szkolnictwem polskim na Litwie raptownie się pogarsza.
Z dniem 2 września rodzice i uczniowie szkół z polskim językiem nauczania na Litwie ogłaszają strajk powszechny.
Ta decyzja została poprzedzona następującymi faktami:
- w 2011 roku pomimo protestów społeczności polskiej na Litwie zostały przyjęte poprawki do Ustawy o oświacie, które znacznie pogarszają warunki nauczania szkół mniejszości naukowych.
- zostało zebranych 60 tysięcy podpisów protestujących przeciwko poprawkom do ustawy. Podpisy zostały przekazane do Sejmu, Rządu i Prezydentury Republiki Litewskiej. Zostało to całkowice zignorowane przez wszystkie władze.
- 2 września 2011 roku został ogłoszony strajk szkół polskich na Litwie.
- 4 września 2011 r. do Wilna przybył ówczesny Premier RP D. Tusk. Strajk został zawieszony. Zostało uzgodnione z rządem Litwy stworzenie międzyrządowego zespołu ekspertów do zbadania skutków przyjętej ustawy i opracowania rekomendacji tej sprawie.
- w listopadzie 2011 r. po pięciu posiedzeniach, polsko-litewski zespół ekspertów zakończył pracę bez żadngo porozumienia. Nie uzgodniono nawet wspólnego komunikatu. Komunikat strony litewskiej wskazuje, że władze Litwy nie zamierzają niczego zmieniać.
- w grudniu 2011 r. Ministerstwo oświaty RL tworzy zespół ministerialny do rozpatrzenia spraw, związanych z Ustawa o oświacie. Prace zespołu kończą się niczym, gdyż odrzucana jest nawet myśl o poprawkach do Ustawy o oświacie.
- w 2012 r. odbywają się wybory do Sejmu RL, które przegrywa poprzedna koalicja konserwatystów i liberałów. Wybory wygrywają socjaldemokraci i Partia Pracy. Akcja Wyborcza Polaków na Litwie osiąga duży sukces: po raz pierwszy przekracza barierę 5 proc. i z ośmioma członkami Sejmu tworzy frakcję, która dołącza do koalicji rządzącej.
- w programie koalicji rządzącej, która została przyjęta przez Sejm RL i stanowi akt prawny, znalazły się zapisy o nieudanych eksperymentach z Ustawą o oświacie, które wywołały poczucie dyskryminacji wśród społeczności polskiej. W programie jest zobowiązanie skorygowania reformy szkolnej, uwzględniając uformowany i pomyślnie działający system szkolnictwa mniejszości narodowych oraz zobowiązanie dokonywać zmian w sieci szkół mniejszości narodowych uwzględniając interesy społeczności szkolnych.
- w przeciągu trzech lat, pomimo wielu obietnic rządu (zarówno na Litwie, jak i w rozmowach międzynarodowych) uwzględnienia postulatów społeczności polskiej na Litwie, nie zostały poczynione żadne kroki w tej sprawie. Pomimo obietnic wniesienia do ustawy o oświacie statusu szkół mniejszości narodowych, nie zostało to nawet przedyskutowane.
- z powodu notorycznie łamanych obietnic przedwyborczych, przede wszystkim w zakresie potrzeb mniejszości narodowych, AWPL wychodzi z koalicji w sierpniu 2014 roku.
- w sytuacji, gdy stało się jasne, że w wyniku sprzymierzenia się wszystkich stron sceny politycznej Litwy, nie uda się uzyskać odrębnego statusu szkół mniejszości narodowych, szkoły mniejszości narodowych rozpoczęły działania w kierunku tworzenia nowych programów nauczania w celu uzyskania statusu tzw. “długiego gimnazjum”, w którym, zgodnie z Ustawą o oświacie, jest możliwe nauczanie od 1 do 12 klasy włącznie.
- Ministerstwo oświaty przeciąga decyzje o akredytacji szkół mniejszości narodowych jako “długich gimnazjów”, nie zgłaszając jednak żadnych merytorycznych zastrzeżeń do złożonych programów.
- 1 marca 2015 roku na Litwie odbywają się wybory samorządowe. W Wilnie zawiązuje się koalicja liberałów i konserwatystów. AWPL nie wchodzi do koalicji rządzącej. Kwestie oświatowe zostają przekazane do gestii partii konserwatystów.
- wicemer m. Wilna, odpowiedzialny za sprawy oświaty ośiwadcza, że “na pierwszym posiedzeniu samorządu nie będziemy zamykali szkół polskich”.
- już na kolejnym posiedzeniu wnoszone są projekty rozporządzeń, gdzie próbuje się zdegradować szkoły mniejszości narodowych do statusu szkół podstawowych.
- kilka szkół w Wilnie z litewskim językiem nauczania uzyskuje status “długiego gimnazjum” po osobistej wizycie w tych szkołach ministra spraw wewnętrznych Litwy i po osobistej prośbie byłego premiera Litwy, konserwatysty A. Kubiliusa. Pomimo analogicznej sytuacji szkół polskich one tego statusu nie uzyskują.
- Na kolejnych posiedzeniach samorządu w stosunku do szkół polskich są preedstawiane projekty nieformowania klas starszych (11-12).
- W Wilnie organizowane są wiece i 3 czerwca – jednodniowy strajk ostrzegawczy.
- Do szkół polskich wchodzi policja w celu prowadzenia śledztwa przeciwko rodzicom, których dzieci brały udział w strajku. Po protestach policja odstępuje od prześladowania rodziców, dzieci i nauczycieli.
- 30 czerwca Sejm Litwy odroczył termin reorganizacji szkół do 1 września 2017 r.
- Wicemer m. Wilna konserwatysta V. Benkunskas oznajmia, że decyzja Sejmu w Wilnie nie będzie respektowana i szkoły zostaną zdegradowane już w tym roku szkolnym.
- 8 lipca wicemer m. Wilna oferuje szkole średniej im J. Lelewela pozostawienie statusu szkoły średniej pod warunkiem opuszczenia budynku, wyremontowanego i ocieplonego za pieniądze m.in. Wspólnoty Polskiej i społeczności szkolnej i preniesienia się do budynku wymagającego remontu. W przypadku, gdyby się społeczność nie zgodziła, szkoła nie uzyska statusu średniej. Społeczność szkolna stanowczo odrzuca taki “targ” i szantaż.
- 15 lipca samorząd m. Wilna podejmuje decyzje o zdegradowaniu szkoły średniej im. J. Lelewela i przeniesieniu jej ze swej dotychczasowej siedziby do niewyremontowanego budynku. Zostały przy tym naruszone ustalenia ustawy o oświacie stanowiące, że decyzje o reorganizacji mogą być podejmowane nie później niż 4 miesiące przed początkiem roku szkolnego, czyli nie później niż 1 maja, i tylko za zgodą Rady szkoły.
- 29 lipca samorząd podejmuje decyzje o zdegradowaniu kolejnych 10 szkół mniejszości narodowych ze szkół średnich do szkół podstawowych. Znów zostały naruszone wymagane przez Ustawę o oświacie terminy i warunki.
- Społeczności szkół nie zgadzają się z łamaniem ustaw. Rodzice zgłaszają sprawy do sądu administracyjnego. Decyzją sądu administracyjnego nieprawne decyzje samorządu zostają wstrzymane w celu zabezpiecznia praw dzieci do czasu rozprawy sądowej.
- 20 sierpnia, po decyzji sądu, administracje szkół na zaproszenie wicemera m. Wilna V. Benkunskasa przybywają na spotkanie w sprawie przyszłego roku szkolnego. Na spotkanie przybywają również przedstawiciele Rad szkół, które według Ustawy o oświacie są naczelnym organem zarządzającym szkołą. Wicemer nakazuje przedstawicielom rad opuszczenie sali obrad. Rodzice, opierając się na Ustawie o oświacie, oświadczają, że chcą być obecni na rozmowie wicemera z administracjami szkół, aby wiedzieć, jakie są plany samorządu względem szkół. Wicemer oświadcza, że wobec tego spotkanie się nie odbędzie i zamyka się w swym gabinecie.
- Przedstawiciele szkół wydają oświaczenie, potępiające niechęć włądz samorządowych do dialogu ze społęcznościami szkół.
- Posiedzenie sądu w sprawie rozporządzeń samorządowych jest zaplanowane na 5 października 2015 r.
- 24 sierpnia wicemer m. Wilna V. Benkunskas oznajmia, że szanuje wolę sądów i samorząd nie będzie się sprzeciwiał formowaniu klas 11-12 w tym roku szkolnym. Szkoły formują klasy starsze, dzieci wracają z podaniami do swych szkół.
- Samorząd m. Wilna zakłada apelację na decyzję sądu w sprawie wstrzymania rozporządzeń samorządu.
- 31 sierpnia o godz. 16:30 przedstawiciele samorządu informują szkoły o decyzji sądu wyższej instancji pozostawienia w mocy decyzji samorządu o zdegradowaniu szkół i wymaga, aby poinformowano uczniów i dzieci, aby nie przychodziły 1 września do swych szkół. Rodzicom i społeczności szkół nie dano możliwości apelacji decyzji sądu.
- 1 września rozpoczyna się rok szkolny, a nasze dzieci nie mają żadnej informacji, do jakiej szkoły mają się udać i jak będzie wyglądał rok szkolny. Szczególnie skomplikowana jest sytuacja klasy maturalnej, która już na początku roku szkolnego ma zakłócony proces edukacyjny.
W związku z powyższym, z powodu dyskryminującej polityki władz względem szkół mniejszości narodowych, z powodu naruszenia ustaw Republiki Litewskiej przez władze, jak również z powodu łamania swych zobowiązań międzynarodowych przez władze Republiki Litewskiej, rodzice nie widzą innego wyjścia, jak ostro zaprotestować przeciwko bezprawiu i dyskryminacji.
2 września rozpoczyna się strajk powszechny szkół polskich na Litwie.
Informacja w internecie nt. obecnej sytuacji np. tutaj:
//www.wilnoteka.lt/pl/
//l24.lt/pl/oswiata/item/
//www.wilnoteka.lt/pl/
//zw.lt/wilno-